Data dodania:  2014-02-25

Wygląd:

Makaron o różnym kształcie i żółtej barwie.

Kształt:

Kształt nitek i wstążek lub prostokątów o regularnej szerokości i grubości.

Wielkość:

Makaron pakowany w torebki 250 g i 500 g lub na wagę.

Konsystencja:

Stała, poszczególne wstążki dość twarde, a jednocześnie kruche w dotyku. Po ugotowaniu makaron staje się miękki i sprężysty.

Smak i zapach:

Smak i zapach delikatny.

Barwa (zewnętrzna i na przekroju) :

Barwa żółta, jasnożółta lub lekko szara w zależności od użytych składników.

Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu:

         Makaron jest to „produkt spożywczy z ciasta pszennego bez drożdży, wyrabiany w kształcie rurek, nitek, muszelek itp.” (Słownik Języka Polskiego T. 2, Warszawa 1979). Makaron stanowi podstawę niektórych dań, a także jest dodatkiem do zup. Rędziny, Rudniki, Mykanów, Borowno to miejscowości, które leżą w północnej części województwa śląskiego i znajdują się na szlaku pielgrzymkowym do Sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej. „Kuchnia śląska nie jest zwartym i jednorodnym systemem gastronomicznym, krzyżowały się bowiem w tym regionie wpływy polskie, niemieckie, austriackie, jak i czeskie. (…) Podczas każdego święta (…) od pokoleń serwuje się tu te same potrawy (…)

       Typowy obiad odpustowy składa się z dwóch podstawowych dań. Pierwsze stanowi rosół z makaronem (często własnej roboty)” (D. Świtała-Trybek, „Święto i zabawa, odpusty parafialne na Górnym Śląsku”, Wrocław). Z przeprowadzonych wywiadów etnograficznych z mieszkańcami wynika, że makaron wytwarzano z mąki produkowanej w miejscowych młynach, z jaj od miejscowych kur oraz z wody pochodzącej z własnych źródeł. Nie bez znaczenia dla wytwarzanego makaronu było przygotowywanie go na bazie jaj od miejscowych kur, karmionych paszami z rodzimych upraw oraz na okolicznych łąkach. W hodowli ptactwa domowego przeważała rasa kur zielononóżek kuropatwianych, potrafiąca doskonale wykorzystywać warunki naturalne, a co najważniejsze charakteryzująca się wysoką nieśnością.

        Tradycyjny makaron gospodynie przygotowywały z ciasta mączno-jajecznego, które zagniatały i wałkowały przy pomocy wałków z drewna liściastego na cienkie placki. Z nich wykrawały kwadraty, formowały szkaplerzyki lub zwijały w ciasne rulony i kroiły nożem na cieniutkie paseczki: „Jak wyprawiano wesele na Boże Narodzenie to na weselu też musiał być rosół z kluskami (…) tylko do rosołu musiał być cieniuśki makaron (…) nie grubszy od włosa” (Wywiad etnograficzny przeprowadzony z mieszkańcami Rudnik).

       Z informacji uzyskanych od miejscowych gospodyń wynika, że podczas przygotowywania makaronu najczęściej trzymano się zasady: 1 jajko na 1 szklankę mąki lub 1 jajko na 1 osobę. Niektóre gospodynie na 1 kilogram mąki używały 10-15 jajek, a inne nawet 20 jaj. Makaron przygotowany z tak dużej ilości jaj robiono najczęściej na święta czy uroczystości rodzinne. Makaron przeznaczony był do bezpośredniego spożycia lub do przechowywania. W tym celu suszono znaczne ilości makaronu: latem na słońcu, a w pozostałe pory roku w przewiewnym, suchym i ciepłym miejscu na czystych, lnianych lub płóciennych płachtach:

      „Makaron suszyło się na przednówku, po sadzeniu kartofli, jak było trochę mniej pracy w polu” (Wywiad etnograficzny przeprowadzony z mieszkańcami Rudnik). Suchy makaron przechowywany był w woreczkach lub drewnianych (z drewna liściastego) skrzynkach. Makaron wykorzystywano przede wszystkim do rosołu, różnych zup: czerniny, grzybowej, pomidorowej, wiśniowej, do różnych sosów, świeżych owoców np. truskawek albo jedzono na słodko z białym serem i z cynamonem. Wytwarzanie makaronu metodą domową było dawniej bardzo popularne.

Sprawdzone przepisy w treści:

Wyczyszczoną kaczkę z warzywami i przyprawami gotujemy na małym ogniu przez 2 godziny; odcedzamy. Makaron gotujemy i odcedzamy. Wątróbkę drobno kroimy, dodajemy do niej kaszę mannę, majeranek, sól, pieprz do smaku. Z tak przygotowanej masy formujemy małe kluseczki, które potem wrzucamy do gotującego się rosołu. Przed podaniem dodajemy makaron i natkę lubczyku.
Niedzielny rosół to duma i popisowe danie każdej gospodyni, a do tego jeszcze dodajemy domowy makaron. Proponujemy na dziś rosół z perliczki - ptaka, który był w całej Polsce znany i doceniany już w XIX w. Ptak ten, rodem z Afryki, początkowo był hodowany ze względu na wygląd i donośne dźwięki, które odstraszały swoim krzykiem gryzonie w całym obejściu. Z czasem doceniono również jego walory smakowe, a rosół ugotowany na perliczkach odznacza się wyjątkowo delikatnością, pięknym kolorem i jako chude mięso spełnia oczekiwania smakoszy i dietetyków.
Mięso umyć, włożyć do garnka, zalać wodą i dodać warzywa oraz przyprawy, doprowadzić wodę do wrzenia, gotować na małym ogniu około 2 godziny.

 

Twoja ocena:
Ocena: 0.0 (Oddano 0 głosy)
Wyświetlenia:  646