Wyszukiwarka
Liczba elementów: 46
Wycieczki: Ustroń
Jeśli wypoczywamy w Ustroniu, a niekoniecznie chcemy zdobywać okoliczne szczyty Beskidu Śląskiego, okazję do niedługich spacerów stwarzają bulwary wiślane. Ciągną się one przez kilka kilometrów wzdłuż największej z polskich rzek, w rejonie Ustronia będącej jeszcze szumiącym, górskim potokiem. Część ustrońskiej promenady jest wyasfaltowana, choć jej fragment przechodzi także w urokliwą, kamienistą dróżkę. Malownicze otoczenie przyciąga tu rodziny z dziećmi, a także amatorów „nordic walking”. Bulwary są oświetlone, dlatego też nadają się świetnie także na przechadzki wieczorne. Miejsce tętni życiem również zimą, za sprawą m.in. Ustrońskiej Szkoły Narciarstwa Biegowego. Podczas śnieżnych zim biegać na nartach można także i tutaj. Nad przepływającą przez miejscowość Wisłą wytyczono wzdłuż bulwarów 6 km tras; przygotowywane są ratrakiem. Są one przeznaczone zarówno dla narciarzy biegających stylem klasycznym, jak i wolnym. W sezonie zimowym odbywa się na nich wiele imprez związanych z nartami biegowymi. Atutem tutejszych tras jest to, że można biegać tu w zimowe wieczory przy świetle lamp. Doskonałym punktem startu jest parking obok stacji benzynowej w Ustroniu Brzegach, gdzie rozpoczynają się dwie pętle narciarskie. Z częścią nadwiślańskiej promenady, położoną w rejonie centrum miasta, sąsiaduje(wkomponowany w zieleń Parku Kuracyjnego) ustroński Amfiteatr. Jest on jednym z nielicznych w Polsce obiektów tego typu, posiadających zadaszoną scenę oraz widownię mieszczącą ok. 2100 osób. Obok znajduje się komfortowo wyposażone zaplecze gastronomiczne i sanitarne oraz parking dla samochodów osobowych i autokarów. Latem natrafimy tu na szeroki wachlarz imprez kulturalnych i rozrywkowych, które od lat kojarzone są przez bywalców Ustronia z atmosferą letniska.
Położona w centrum Beskidu Śląskiego Wisła od stu lat zalicza się do najpopularniejszych polskich miejscowości wypoczynkowych i przyciąga turystów zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym. Na przełomie XX i XXI wieku o Wiśle usłyszał cały świat - a to za sprawą Adama Małysza, jednego z najwybitniejszych zawodników w dziejach skoków narciarskich. Adam Małysz urodził się w Wiśle, w 1977 roku. Tutaj ukończył szkołę podstawową, zaś w Ustroniu zdobył zawód dekarza. Dzięki rodzinnym tradycjom, już w wieku 6 lat rozpoczął karierę sportową od kombinacji norweskiej; w końcu jednak poświęcił się skokom narciarskim. W 1995 roku po raz pierwszy wystartował w zawodach Pucharu Świata, w których zajął wysokie, 17 miejsce. Jednak następne lata startów nie przynosiły sukcesów. Przełom nastąpił w 2000 roku – Adam Małysz zwycięża, jako pierwszy Polak, w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. W całym sezonie 2000/2001 wygrywa aż 11 konkursów i zdobywa po raz pierwszy Puchar Świata, otrzymując Kryształową Kulę. Później były jeszcze cztery medale Igrzysk Olimpijskich, kolejne trzy triumfy w Pucharze Świata, cztery tytuły mistrza świata i wiele innych osiągnięć. Karierę narciarską Małysz zakończył w 2011 roku. Po latach sukcesów pozostało sportowcowi mnóstwo pamiątek. Kibice mogą je zobaczyć w Galerii Sportowe Trofea Adama Małysza, która mieści się w budynku przy ul. 1 Maja 48a. W gablotach prezentowane są m.in. wspomniane Kryształowe Kule, medale olimpijskie, medale Mistrzostw Świata oraz Polski, puchary, odznaczenia, a nawet statuetki Wiktora. Znalazło się także miejsce na kombinezony skoczka narciarskiego, kolekcję nart mistrza z Wisły oraz tzw. plastrony, głównie w kolorze lidera klasyfikacji. W galerii można kupić gadżety z wizerunkiem i autografem Adama Małysza. Przy odrobinie szczęścia spotkamy go nawet osobiście.
Położona w centrum Beskidu Śląskiego Wisła od stu lat zalicza się do najpopularniejszych polskich miejscowości wypoczynkowych i przyciąga turystów zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym. Na przełomie XX i XXI wieku o Wiśle usłyszał cały świat - a to za sprawą Adama Małysza, jednego z najwybitniejszych zawodników w dziejach skoków narciarskich. Adam Małysz urodził się w Wiśle, w 1977 roku. Tutaj ukończył szkołę podstawową, zaś w Ustroniu zdobył zawód dekarza. Dzięki rodzinnym tradycjom, już w wieku 6 lat rozpoczął karierę sportową od kombinacji norweskiej; w końcu jednak poświęcił się skokom narciarskim. W 1995 roku po raz pierwszy wystartował w zawodach Pucharu Świata, w których zajął wysokie, 17 miejsce. Jednak następne lata startów nie przynosiły sukcesów. Przełom nastąpił w 2000 roku – Adam Małysz zwycięża, jako pierwszy Polak, w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. W całym sezonie 2000/2001 wygrywa aż 11 konkursów i zdobywa po raz pierwszy Puchar Świata, otrzymując Kryształową Kulę. Później były jeszcze cztery medale Igrzysk Olimpijskich, kolejne trzy triumfy w Pucharze Świata, cztery tytuły mistrza świata i wiele innych osiągnięć. Karierę narciarską Małysz zakończył w 2011 roku. Po latach sukcesów pozostało sportowcowi mnóstwo pamiątek. Kibice mogą je zobaczyć w Galerii Sportowe Trofea Adama Małysza, która mieści się w budynku przy ul. 1 Maja 48a. W gablotach prezentowane są m.in. wspomniane Kryształowe Kule, medale olimpijskie, medale Mistrzostw Świata oraz Polski, puchary, odznaczenia, a nawet statuetki Wiktora. Znalazło się także miejsce na kombinezony skoczka narciarskiego, kolekcję nart mistrza z Wisły oraz tzw. plastrony, głównie w kolorze lidera klasyfikacji. W galerii można kupić gadżety z wizerunkiem i autografem Adama Małysza. Przy odrobinie szczęścia spotkamy go nawet osobiście.
Położona w centrum Beskidu Śląskiego Wisła od stu lat zalicza się do najpopularniejszych polskich miejscowości wypoczynkowych i przyciąga turystów zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym. Na przełomie XX i XXI wieku o Wiśle usłyszał cały świat - a to za sprawą Adama Małysza, jednego z najwybitniejszych zawodników w dziejach skoków narciarskich. Adam Małysz urodził się w Wiśle, w 1977 roku. Tutaj ukończył szkołę podstawową, zaś w Ustroniu zdobył zawód dekarza. Dzięki rodzinnym tradycjom, już w wieku 6 lat rozpoczął karierę sportową od kombinacji norweskiej; w końcu jednak poświęcił się skokom narciarskim. W 1995 roku po raz pierwszy wystartował w zawodach Pucharu Świata, w których zajął wysokie, 17 miejsce. Jednak następne lata startów nie przynosiły sukcesów. Przełom nastąpił w 2000 roku – Adam Małysz zwycięża, jako pierwszy Polak, w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. W całym sezonie 2000/2001 wygrywa aż 11 konkursów i zdobywa po raz pierwszy Puchar Świata, otrzymując Kryształową Kulę. Później były jeszcze cztery medale Igrzysk Olimpijskich, kolejne trzy triumfy w Pucharze Świata, cztery tytuły mistrza świata i wiele innych osiągnięć. Karierę narciarską Małysz zakończył w 2011 roku. Po latach sukcesów pozostało sportowcowi mnóstwo pamiątek. Kibice mogą je zobaczyć w Galerii Sportowe Trofea Adama Małysza, która mieści się w budynku przy ul. 1 Maja 48a. W gablotach prezentowane są m.in. wspomniane Kryształowe Kule, medale olimpijskie, medale Mistrzostw Świata oraz Polski, puchary, odznaczenia, a nawet statuetki Wiktora. Znalazło się także miejsce na kombinezony skoczka narciarskiego, kolekcję nart mistrza z Wisły oraz tzw. plastrony, głównie w kolorze lidera klasyfikacji. W galerii można kupić gadżety z wizerunkiem i autografem Adama Małysza. Przy odrobinie szczęścia spotkamy go nawet osobiście.
Położona w centrum Beskidu Śląskiego Wisła od stu lat zalicza się do najpopularniejszych polskich miejscowości wypoczynkowych i przyciąga turystów zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym. Na przełomie XX i XXI wieku o Wiśle usłyszał cały świat - a to za sprawą Adama Małysza, jednego z najwybitniejszych zawodników w dziejach skoków narciarskich. Adam Małysz urodził się w Wiśle, w 1977 roku. Tutaj ukończył szkołę podstawową, zaś w Ustroniu zdobył zawód dekarza. Dzięki rodzinnym tradycjom, już w wieku 6 lat rozpoczął karierę sportową od kombinacji norweskiej; w końcu jednak poświęcił się skokom narciarskim. W 1995 roku po raz pierwszy wystartował w zawodach Pucharu Świata, w których zajął wysokie, 17 miejsce. Jednak następne lata startów nie przynosiły sukcesów. Przełom nastąpił w 2000 roku – Adam Małysz zwycięża, jako pierwszy Polak, w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. W całym sezonie 2000/2001 wygrywa aż 11 konkursów i zdobywa po raz pierwszy Puchar Świata, otrzymując Kryształową Kulę. Później były jeszcze cztery medale Igrzysk Olimpijskich, kolejne trzy triumfy w Pucharze Świata, cztery tytuły mistrza świata i wiele innych osiągnięć. Karierę narciarską Małysz zakończył w 2011 roku. Po latach sukcesów pozostało sportowcowi mnóstwo pamiątek. Kibice mogą je zobaczyć w Galerii Sportowe Trofea Adama Małysza, która mieści się w budynku przy ul. 1 Maja 48a. W gablotach prezentowane są m.in. wspomniane Kryształowe Kule, medale olimpijskie, medale Mistrzostw Świata oraz Polski, puchary, odznaczenia, a nawet statuetki Wiktora. Znalazło się także miejsce na kombinezony skoczka narciarskiego, kolekcję nart mistrza z Wisły oraz tzw. plastrony, głównie w kolorze lidera klasyfikacji. W galerii można kupić gadżety z wizerunkiem i autografem Adama Małysza. Przy odrobinie szczęścia spotkamy go nawet osobiście.
Hala Miziowa jest dużą polaną, powstałą w czasach, gdy Beskidy rozbrzmiewały turlikaniem tysięcy owiec (turlikać – po góralsku: dzwonić). Nazwę wzięła od jednego z dawnych właścicieli – rodziny o nazwisku Mizia (jest ono zresztą wciąż popularne w Korbielowie, Sopotni Wielkiej czy Jeleśni). Już pierwsi turyści musieli zauważyć, że hala jest doskonałym miejscem do krótkiego lub dłuższego wypoczynku przed ostatecznym „atakiem” na szczyt Pilska. W latach 1927-1930 buduje więc tutaj swoje schronisko prężne Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, Oddział Babiogórski w Żywcu. Obiekt cieszył się opinią najpiękniejszego w tej części Beskidów. Zachwycał widokami z oszklonej werandy. Niestety, spłonął w 1953 roku. W budynkach gospodarczych urządzono schronisko tymczasowe, które przetrwało jednak do... początku XXI wieku. W 2003 roku otwarto nowe schronisko, o charakterze hotelu górskiego. Oferuje ono doskonale wyposażone pokoje (także apartamenty), restaurację, karczmę, salę konferencyjną, wypożyczalnię nart itp. Na hali dyżuruje Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Goprowcy mają tutaj dużo pracy, wszak stoki Pilska od lat zaliczają się do najlepszych terenów narciarskich. Ośrodek Narciarski „Pilsko” w Korbielowie dysponuje siecią wyciągów krzesełkowych i orczykowych oraz tras narciarskich, które zadowolą narciarzy początkujących i zaawansowanych. Najwyżej położony orczyk wyciągnie nas z Hali Miziowej na szczyt Pilska. A śniegu nie powinno zabraknąć od listopada do maja! Halę przecina Główny Szlak Beskidzki im. Kazimierza Sosnowskiego. Dotrzemy na nią również znakowanymi szlakami z Korbielowa, Krzyżowej i Sopotni Wielkiej.
Hala Miziowa jest dużą polaną, powstałą w czasach, gdy Beskidy rozbrzmiewały turlikaniem tysięcy owiec (turlikać – po góralsku: dzwonić). Nazwę wzięła od jednego z dawnych właścicieli – rodziny o nazwisku Mizia (jest ono zresztą wciąż popularne w Korbielowie, Sopotni Wielkiej czy Jeleśni). Już pierwsi turyści musieli zauważyć, że hala jest doskonałym miejscem do krótkiego lub dłuższego wypoczynku przed ostatecznym „atakiem” na szczyt Pilska. W latach 1927-1930 buduje więc tutaj swoje schronisko prężne Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, Oddział Babiogórski w Żywcu. Obiekt cieszył się opinią najpiękniejszego w tej części Beskidów. Zachwycał widokami z oszklonej werandy. Niestety, spłonął w 1953 roku. W budynkach gospodarczych urządzono schronisko tymczasowe, które przetrwało jednak do... początku XXI wieku. W 2003 roku otwarto nowe schronisko, o charakterze hotelu górskiego. Oferuje ono doskonale wyposażone pokoje (także apartamenty), restaurację, karczmę, salę konferencyjną, wypożyczalnię nart itp. Na hali dyżuruje Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Goprowcy mają tutaj dużo pracy, wszak stoki Pilska od lat zaliczają się do najlepszych terenów narciarskich. Ośrodek Narciarski „Pilsko” w Korbielowie dysponuje siecią wyciągów krzesełkowych i orczykowych oraz tras narciarskich, które zadowolą narciarzy początkujących i zaawansowanych. Najwyżej położony orczyk wyciągnie nas z Hali Miziowej na szczyt Pilska. A śniegu nie powinno zabraknąć od listopada do maja! Halę przecina Główny Szlak Beskidzki im. Kazimierza Sosnowskiego. Dotrzemy na nią również znakowanymi szlakami z Korbielowa, Krzyżowej i Sopotni Wielkiej.
Hala Miziowa jest dużą polaną, powstałą w czasach, gdy Beskidy rozbrzmiewały turlikaniem tysięcy owiec (turlikać – po góralsku: dzwonić). Nazwę wzięła od jednego z dawnych właścicieli – rodziny o nazwisku Mizia (jest ono zresztą wciąż popularne w Korbielowie, Sopotni Wielkiej czy Jeleśni). Już pierwsi turyści musieli zauważyć, że hala jest doskonałym miejscem do krótkiego lub dłuższego wypoczynku przed ostatecznym „atakiem” na szczyt Pilska. W latach 1927-1930 buduje więc tutaj swoje schronisko prężne Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, Oddział Babiogórski w Żywcu. Obiekt cieszył się opinią najpiękniejszego w tej części Beskidów. Zachwycał widokami z oszklonej werandy. Niestety, spłonął w 1953 roku. W budynkach gospodarczych urządzono schronisko tymczasowe, które przetrwało jednak do... początku XXI wieku. W 2003 roku otwarto nowe schronisko, o charakterze hotelu górskiego. Oferuje ono doskonale wyposażone pokoje (także apartamenty), restaurację, karczmę, salę konferencyjną, wypożyczalnię nart itp. Na hali dyżuruje Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Goprowcy mają tutaj dużo pracy, wszak stoki Pilska od lat zaliczają się do najlepszych terenów narciarskich. Ośrodek Narciarski „Pilsko” w Korbielowie dysponuje siecią wyciągów krzesełkowych i orczykowych oraz tras narciarskich, które zadowolą narciarzy początkujących i zaawansowanych. Najwyżej położony orczyk wyciągnie nas z Hali Miziowej na szczyt Pilska. A śniegu nie powinno zabraknąć od listopada do maja! Halę przecina Główny Szlak Beskidzki im. Kazimierza Sosnowskiego. Dotrzemy na nią również znakowanymi szlakami z Korbielowa, Krzyżowej i Sopotni Wielkiej.
Wycieczki: Trójwieś
Jerzy Kukuczka urodził się w 1948 roku w Bogucicach, dzielnicy Katowic. Jego rodzice pochodzili z Istebnej, góralskiej wsi położonej w Beskidzie Śląskim. Z zawodu był elektrykiem, z pasji – pogromcą ścian górskich, zdobywcą najwyższych i najtrudniejszych szczytów. W 1976 roku rozpoczął swoją przygodę w Himalajach. Trzy lata później wspiął się na Lhotse, a w następnych latach na wszystkich 14 ośmiotysięczników. W 1989 roku podjął próbę ponownego zdobycia Lhotse - tym razem południową ścianą. Przegrał. 24 października 1989 roku odpadł od ściany. Dziś Jerzy Kukuczka jest postacią-legendą. W Istebnej znajduje się Izba Pamięci, w której można poznać bliżej tego fascynującego człowieka. Izbę urządziła wdowa, pani Cecylia Kukuczka, w rodzinnym domu Kukuczków, który himalaista przebudował na domek letniskowy. Góralska chata z zielonym dachem i numerem 340 na ścianie stoi w przysiółku Wilcze, około 3 km na północ od centrum wsi. W jednym pomieszczeniu zgromadzono m.in. Srebrny Medal Orderu Olimpijskiego, przyznany mu w 1988 roku na Igrzyskach Olimpijskich w Calgary, narty, na których zjechał z Shisha Pangmy, sprzęt turystyczny i wspinaczkowy, puchary i inne trofea sportowe, książki oraz liczne fotografie. Wspaniałym przewodnikiem po ekspozycji jest pani Cecylia Kukuczka. Do Izby można dojść z centrum Istebnej, wędrując niebieskim szlakiem spacerowym im. Jerzego Kukuczki. Z Wilczego prowadzi on dalej przez Olecki na przełęcz Kubalonka, gdzie w kościółku Kukuczkowie wzięli ślub. Warto też wspomnieć, że w maju w Istebnej corocznie odbywa się Rajd Górski im. Jerzego Kukuczki.
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).