Wyszukiwarka
Liczba elementów: 12
Mianem Pustyni Siedleckiej określa się jeden z piaszczystych obszarów na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Nazwę nadano terenowi jednego z dawnych wyrobisk piasku, znajdującemu się w rejonie wsi Siedlec. Tutejsza „pustynia” choć jest znacznie mniejsza od najsławniejszej Pustyni Błędowskiej, stanowi atrakcję turystyczną. Wydmy osiągają tu wysokość 30 m, a w upalne dni w gorącym powietrzu zobaczyć można zjawisko fatamorgany.
więcej >>
Dodaj do planera
Pustynia Błędowska, rozciągająca się na pograniczu województwa śląskiego i małopolskiego - od Błędowa (dzielnicy Dąbrowy Górniczej) do Kluczy - to największy w Polsce i jeden z większych w Europie obszar lotnych piasków. Teren piaszczysty jest zresztą znacznie większy, niż sam obszar Pustyni Błędowskiej. Ta „polska Sahara” to także jedna z bardziej interesujących atrakcji Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej oraz rejon w którym przecina się kilka szlaków turystycznych.
więcej >>
Dodaj do planera
Obszar określany mianem Pustyni Siedleckiej zajmuje 30 ha. Jest on częściowo porośnięty sosną, którą nasadzono tu w latach 60-tych ubiegłego wieku. Znajduje się tutaj również oczko wodne z roślinami szuwarowymi. Większość powierzchni to jednak szczere piaski, rozciągające się na ok. 25 ha. Stanowią one pozostałość morskiego dna z okresu górnej jury. Tutejsze charakterystyczne „pustynne” gatunki roślin to szczotlicha siwa, kocanka piaskowa, czerwiec roczny i trzcinnik piaskowy. Tak, jak z innymi „pustyniami” jurajskimi, również i z Siedlecką wiążą się legendy. Głoszą one, że nagromadzenie tutejszych piachów to sprawka diabła, który w tych okolicach gonił uciekającego na kogucie, sławnego czarnoksiężnika Twardowskiego. Sprytny szlachcic długo zwodził władców ciemności, przed którymi zawsze udawało mu się uchodzić cało. Wreszcie jeden z diabłów postanowił raz na zawsze rozprawić się z Twardowskim. Rogaty emisariusz piekieł, ścigając swą ofiarę, miał już niemal czarnoksiężnika w garści. Przed uciekającym Twardowskim otwarły się nawet bramy piekielne. Zdawało się, że jest już zgubiony… Jak zwykle jednak czarnoksiężnikowi udało się uciec, ale piekielny ogień spalił tutejszą ziemię, zamieniając ją w pustynię. Po II wojnie światowej stworzono tu piaskownię, czynną do lat 60-tych. Obecnie obszar stanowi jedną z jurajskich atrakcji turystycznych, a gmina Janów organizuje tu plenerową imprezę „Pustynny Piknik”. Pustynia jest terenem na którym dopuszczono jazdę samochodami terenowymi i quadami. Odbywają się tu także rajdy samochodowe.
Obszar określany mianem Pustyni Siedleckiej zajmuje 30 ha. Jest on częściowo porośnięty sosną, którą nasadzono tu w latach 60-tych ubiegłego wieku. Znajduje się tutaj również oczko wodne z roślinami szuwarowymi. Większość powierzchni to jednak szczere piaski, rozciągające się na ok. 25 ha. Stanowią one pozostałość morskiego dna z okresu górnej jury. Tutejsze charakterystyczne „pustynne” gatunki roślin to szczotlicha siwa, kocanka piaskowa, czerwiec roczny i trzcinnik piaskowy. Tak, jak z innymi „pustyniami” jurajskimi, również i z Siedlecką wiążą się legendy. Głoszą one, że nagromadzenie tutejszych piachów to sprawka diabła, który w tych okolicach gonił uciekającego na kogucie, sławnego czarnoksiężnika Twardowskiego. Sprytny szlachcic długo zwodził władców ciemności, przed którymi zawsze udawało mu się uchodzić cało. Wreszcie jeden z diabłów postanowił raz na zawsze rozprawić się z Twardowskim. Rogaty emisariusz piekieł, ścigając swą ofiarę, miał już niemal czarnoksiężnika w garści. Przed uciekającym Twardowskim otwarły się nawet bramy piekielne. Zdawało się, że jest już zgubiony… Jak zwykle jednak czarnoksiężnikowi udało się uciec, ale piekielny ogień spalił tutejszą ziemię, zamieniając ją w pustynię. Po II wojnie światowej stworzono tu piaskownię, czynną do lat 60-tych. Obecnie obszar stanowi jedną z jurajskich atrakcji turystycznych, a gmina Janów organizuje tu plenerową imprezę „Pustynny Piknik”. Pustynia jest terenem na którym dopuszczono jazdę samochodami terenowymi i quadami. Odbywają się tu także rajdy samochodowe.
Obszar określany mianem Pustyni Siedleckiej zajmuje 30 ha. Jest on częściowo porośnięty sosną, którą nasadzono tu w latach 60-tych ubiegłego wieku. Znajduje się tutaj również oczko wodne z roślinami szuwarowymi. Większość powierzchni to jednak szczere piaski, rozciągające się na ok. 25 ha. Stanowią one pozostałość morskiego dna z okresu górnej jury. Tutejsze charakterystyczne „pustynne” gatunki roślin to szczotlicha siwa, kocanka piaskowa, czerwiec roczny i trzcinnik piaskowy. Tak, jak z innymi „pustyniami” jurajskimi, również i z Siedlecką wiążą się legendy. Głoszą one, że nagromadzenie tutejszych piachów to sprawka diabła, który w tych okolicach gonił uciekającego na kogucie, sławnego czarnoksiężnika Twardowskiego. Sprytny szlachcic długo zwodził władców ciemności, przed którymi zawsze udawało mu się uchodzić cało. Wreszcie jeden z diabłów postanowił raz na zawsze rozprawić się z Twardowskim. Rogaty emisariusz piekieł, ścigając swą ofiarę, miał już niemal czarnoksiężnika w garści. Przed uciekającym Twardowskim otwarły się nawet bramy piekielne. Zdawało się, że jest już zgubiony… Jak zwykle jednak czarnoksiężnikowi udało się uciec, ale piekielny ogień spalił tutejszą ziemię, zamieniając ją w pustynię. Po II wojnie światowej stworzono tu piaskownię, czynną do lat 60-tych. Obecnie obszar stanowi jedną z jurajskich atrakcji turystycznych, a gmina Janów organizuje tu plenerową imprezę „Pustynny Piknik”. Pustynia jest terenem na którym dopuszczono jazdę samochodami terenowymi i quadami. Odbywają się tu także rajdy samochodowe.
Obszar określany mianem Pustyni Siedleckiej zajmuje 30 ha. Jest on częściowo porośnięty sosną, którą nasadzono tu w latach 60-tych ubiegłego wieku. Znajduje się tutaj również oczko wodne z roślinami szuwarowymi. Większość powierzchni to jednak szczere piaski, rozciągające się na ok. 25 ha. Stanowią one pozostałość morskiego dna z okresu górnej jury. Tutejsze charakterystyczne „pustynne” gatunki roślin to szczotlicha siwa, kocanka piaskowa, czerwiec roczny i trzcinnik piaskowy. Tak, jak z innymi „pustyniami” jurajskimi, również i z Siedlecką wiążą się legendy. Głoszą one, że nagromadzenie tutejszych piachów to sprawka diabła, który w tych okolicach gonił uciekającego na kogucie, sławnego czarnoksiężnika Twardowskiego. Sprytny szlachcic długo zwodził władców ciemności, przed którymi zawsze udawało mu się uchodzić cało. Wreszcie jeden z diabłów postanowił raz na zawsze rozprawić się z Twardowskim. Rogaty emisariusz piekieł, ścigając swą ofiarę, miał już niemal czarnoksiężnika w garści. Przed uciekającym Twardowskim otwarły się nawet bramy piekielne. Zdawało się, że jest już zgubiony… Jak zwykle jednak czarnoksiężnikowi udało się uciec, ale piekielny ogień spalił tutejszą ziemię, zamieniając ją w pustynię. Po II wojnie światowej stworzono tu piaskownię, czynną do lat 60-tych. Obecnie obszar stanowi jedną z jurajskich atrakcji turystycznych, a gmina Janów organizuje tu plenerową imprezę „Pustynny Piknik”. Pustynia jest terenem na którym dopuszczono jazdę samochodami terenowymi i quadami. Odbywają się tu także rajdy samochodowe.
Mianem Pustyni Siedleckiej określa się jeden z piaszczystych obszarów na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Nazwę nadano terenowi jednego z dawnych wyrobisk piasku, znajdującemu się w rejonie wsi Siedlec. Tutejsza „pustynia” choć jest znacznie mniejsza od najsławniejszej Pustyni Błędowskiej, stanowi atrakcję turystyczną. Wydmy osiągają tu wysokość 30 m, a w upalne dni w gorącym powietrzu zobaczyć można zjawisko fatamorgany.
więcej >>
Dodaj do planera
Do jurajskiej gminy Janów warto przyjechać co najmniej z kilku powodów – to miejsce licznych atrakcji przyrodniczych i historycznych, znakomitych warunków do aktywnego wypoczynku, idealne na rodzinne spacery i delektowanie się lokalną kuchnią. Główną turystyczną miejscowością gminy jest Złoty Potok, w centrum którego zachował się rozległy zespół parkowo-pałacowy Krasińskich i Raczyńskich.
Nazwa Pustynia Błędowska nie oznacza jednak pustyni w sensie typowo geograficznym, a służy podkreśleniu wyjątkowości terenu i krajobrazu, którego nie spotkamy w żadnym innym zakątku Polski.
Pustynia Błędowska leżąca w sercu Jury Krakowsko Częstochowskiej pozwala przenieść się w Polsce w zupełnie inny klimat, niczym z Afryki. Gorące piaski w ciepłe dni aż trudno przemierzać bosą stopą, a widoki zapierają dech w piersi. Wybierz się koniecznie przynajmniej na jeden z trzech głównych punktów widokowych na Pustyni. Piknik w tej scenerii to niezapomniane przeżycie!
więcej >>
Dodaj do planera
Katowice
Spotkanie podróżnicze ze Stefanem Gierlotką.
więcej >>
Dodaj do planera